Ewidentnie coś z nią nie halo ;) Aczkolwiek taki święty doktorek, wdowiec, może jest jakaś ciemna strona. Aktora lubię więc chciałabym, żeby to ona była winna ;) Póki co, serial wciąga :) czekam na kolejne odcinki. PS ciekawa jestem jak się wyda romans siostry, jak zareaguje. Będzie grubo.

On jest zbyt idealny, musi mieć jakieś grzeszki. Ale gwałtu bym nie podejrzewała.

A moja teoria jest taka: ktoś ją zgwałcił albo nawet wykorzystywał seksualnie przez dłuższy czas, kiedy była dzieckiem czy nastolatką (bardzo prawdopodobne, że to ten starszy facet, który zadzwonił do doktora na koniec drugiego odcinka, ale mógł to też być ktoś jeszcze inny, np. jej ojciec), a ona nie mogła sobie potem z tym poradzić – stąd wzięły się jej problemy psychiczne. Bardzo możliwe, że sprawca nigdy nie zapłacił za swój czyn, a ona, na skutek przebytej traumy, o wszystkim celowo zapomniała… Wiele lat później, kiedy przespała się z doktorem, część wspomnień nagle do niej wróciła, ale w jakiejś niejasnej, szczątkowej formie – nagle przypomniała sobie, że została zgwałcona, czuje dawny gniew, poczucie bezsilności i tak dalej i myśli, że to ten chirurg jest tego przyczyną. Myślę też sobie, że od czasu tego przykrego zdarzenia, które spotkało ją w dalekiej przeszłości, ona w ogóle unikała seksu – dlatego rozpadł się jej związek z Tomem, dlatego przymykała oczy na romans swojej siostry z Tomem (chciała mu w ten sposób wynagrodzić swoją oziębłość?) i dlatego wreszcie noc spędzona z chirurgiem tak nią wstrząsnęła i obudziła w niej dawne demony. Ale to już bardzo daleko idące przypuszczenia… ;-) No nic, ciekawe ile z tego się sprawdzi XDD

A moim zdaniem ona od małego może mieć takie akcje tj oskarża kogoś o gwałt, molestowanie. I ten człowiek, który dzwonił do doktora, również został przez nią oskarżony i nikt mu nie uwierzył. Z drugiej strony: dlaczego wobec tego policja nie wie o takiej sytuacji, która miała miejsce w przeszłości?

Oglądajcie 3 odcinek, tyle wam powiem. Szczęka opada.